Wybitni mieszkańcy Ochojna Drukuj

Wybitni mieszkańcy Ochojna

Franciszek Batko-Ojciec (1885-?)

Franciszek Batko, ojciec (ur. 1885) w stroju podoficera austriackiego. Oficer wojska polskiego, sybirak, był wice-wójtem i radnym w 1923 roku odznaczony przez premiera RP Srebrnym Krzyżem Zasługi, a w 1924 przez prezydenta RP medalem Niepodległości

 

Henryk Nowak (1896-1954)

Ppłk. Henryk Nowak ur. W Ochojnie Dolnym. Zawodowy oficer 12 pułku piechoty w Wadowicach. Wyemigrował do Anglii, a później Argentyny gdzie zmarł 1954 roku, Odznaczony Krzyżem Walecznych

 

 

Franciszek Batko-Syn (1914 - ?)

Urodził się w Ochojnie. Lata młodzieńcze do r.1939 spędził w Świątnikach, gdyż tutaj mieszkał jego ojciec Franciszek, który był nauczycielem w Szkole Ślusarskiej przez 30 lat. Studia historyczne ukończył na UJ w Krakowie, tam również studiował dwie dyscypliny jak prawo i studia polityczne. Pracował jako nauczyciel w szkołach średnich w Krakowie, a od r. 1955 do r.1974 (do emerytury), w szkole podstawowej w Ochojnie. Dla Świątnik jest postacią zasłużoną i interesującą, gdyż począwszy od lat młodzieńczych aż do obecnych czasów zajmuje się, jako historyk, ciekawą i bogatą przeszłością naszej wsi. Napisał pracą magisterską o przemyśle metalowym w Świątnikach Górnych. W jego posiadaniu jest wiele dokumentów i zapisów z dziejów naszej miejscowości. Franciszek Batko był organizatorem upamiętnienia pobytu w Świątnikach Górnych Stanisława Wyspiańskiego przez umieszczenie tablicy pamiątkowej na domu, w którym artysta spędził wakacje w r.1880.

 

 

Ks. Józef Hojoł (1910-1996)

Józef Hojoł urodził się 3 grudnia 1910 roku w rodzinie Stanisława i Marii z domu Batko. Po ukończeniu podchorążówki w Śremie koło Poznania w 1931 roku wstąpił do krakowskiego Seminarium Archidiecezjalnego. Rozpoczął też studia teologiczne na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, które zakończył uzyskaniem stopnia magistra. 2 maja 1937 w katedrze wawelskiej otrzymał święcenia kapłańskie.

Początkowo skierowany został do Zebrzydowic, gdzie został wikarym. W 1939 został powołany do wojska, w czasie kampanii wrześniowej w stopniu porucznika był jednym z kapelanów Armii „Kraków”. Uniknął niewoli i powrócił w rodzinne strony. W czasie II wojny światowej wstąpił do Armii Krajowej i przybrał pseudonim konspiracyjny „Korzeń”. Przeniesiony z Kalwarii Zebrzydowskiej do Rabki włączył się w lokalne struktury podziemia, na plebanii prowadził nasłuch radiowy. W lokalnej parafii został katechetą i kapelanem kaplicy zdrojowej (siedziba dzisiejszej parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus).

W okresie kampanii przed wyborami do Sejmu, 5 października 1946 został aresztowany przez władze komunistyczne ponieważ w czasie przedwyborczym, w okresie najbardziej ciężkich chwil, występował wrogo przeciwko ustrojowi. Został skazany na pół roku więzienia, a po wyjściu na wolność w lutym 1947 został zwerbowany jako tajny współpracownik Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Działając pod kryptonimem „Y” miał przekazywać tajnym służbom informacje o wydarzeniach w rejonie Podhala, a także kopie korespondencji z kurią metropolitalną. 5 października 1947 został ponownie aresztowany, jednak wkrótce wypuszczono go na wolność. W tym czasie ukrywał na strychu plebanii syna organisty, na którego partyzanci wydali wyrok śmierci bowiem ten nie chciał do nich przystąpić.

W początkach 1948 odwołał swoje zobowiązanie do współpracy, a 6 lutego został aresztowany po raz kolejny i skazany na pół roku więzienia, tym razem za odprawienie mszy w intencji poległych członków oddziału partyzanckiego Wiarusy, dowodzonej przez Józefa Świdra jednostki złożonej głównie z dawnych partyzantów oddziału Józefa Kurasia, którzy odmówili demobilizacji. Wkrótce potem, 12 listopada 1948 został ponownie aresztowany przez jednostki Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i oskarżony o branie udziału w związku mającym na celu zbrodnię, lub udzielanie mu pomocy. 7 stycznia 1949 Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie skazał go na półtora roku więzienia, jednak 17 stycznia 1949 w wyniku podania o rewizję wyroku Naczelny Sąd Wojskowy zmniejszył karę do 6 miesięcy.

13 stycznia 1950 został ponownie aresztowany, wraz z Edmundem Chodakiem i kilkoma innymi członkami rabczańskiej konspiracji, i stanął przed sądem za „działalność antypaństwową”. Oskarżono go z artykułu 86 § 2 tzw. kodeksu karnego Wojska Polskiego o próbę zmiany ustroju Państwa Polskiego przemocą. Ostatecznie po śledztwie połączonym z torturami w 1951 roku Józef Hojoł został skazany na 12 lat ciężkiego więzienia we Wronkach, a także utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na 5 lat oraz przepadek całego mienia na rzecz Skarbu Państwa. Po ogłoszonej 22 listopada 1952 amnestii wyrok zmniejszono do ośmiu lat więzienia, a 4 stycznia 1955 biskup Franciszek Jop zwrócił się do krakowskiego Urzędu do Spraw Wyznań o darowanie mu reszty kary i przedterminowe zwolnienie z więzienia. Prośbę spełniono i 18 stycznia 1955 roku Józef Hojoł wyszedł na wolność.

Po odzyskaniu wolności przez pewien czas był wikariuszem parafii w krakowskiej dzielnicy Prądnik Czerwony, nie uzyskał jednak zgody na objęcie wikariatu w krakowskiej parafii św. Mikołaja, wobec czego został administratorem parafii w Gruszowie a ostatecznie przeniesiono go do Giebułtowa, początkowo jako administratora, a następnie jako proboszcza. Jeszcze w 1966, w czasie obchodów Tysiąclecia Państwa Polskiego, był inwigilowany przez Służbę Bezpieczeństwa i traktowany jako wróg ustroju. Inwigilacja Hojoła przez tajne służby PRL trwała do lat 80. XX wieku. W 1984 opuścił parafię i przeniósł się na stałe do Domu Księży Chorych w Swoszowicac]. Wszelkie wyroki przeciwko niemu zostały unieważnione w 1993. Zmarł 19 lipca 1996 w Krakowie.

W uznaniu zasług Józef Hojoł został nagrodzony przywilejem noszenia rokiety i mantoletu. W 2011 w kościele św. Marii Magdaleny w Rabce-Zdroju umieszczono tablicę upamiętniającą działalność niepodległościową ks. Hojoła.

 

 

Jerzy Leszek Batko (1957- )

Samorządowiec, właściciel gospodarstwa rolnego. W latach 1994-2010 pełnił funkcję wójta a następnie burmistrza Świątnik Górnych. Działalność publiczną rozpoczął w 1977 roku od współpracy ze Studenckim Komitetem Solidarności w Krakowie, w roku 1980 współtworzył Zarząd Regionu Solidarności Wiejskiej. Był delegatem na pierwszy krajowy zjazd Solidarności Wiejskiej w Poznaniu. Wielokrotnie represjonowany, zatrzymywany i przesłuchiwany m.in. za współpracę z Komitetem Obrony Robotników polegającą na organizowaniu spotkań robotników i rolników z regionu podkrakowskiego z przedstawicielami KOR-u, oraz kolportowaniu pisma „ROBOTNIK”. Dyscyplinarnie skierowany do służby wojskowej. W 1989 roku założył Gminny Komitet Obywatelski w Świątnikach Górnych, którego głównym celem było propagowanie idei samorządu lokalnego. W stanie wojennym był internowany w więzieniach w Nowym Wiśniczu oraz Załężu koło Rzeszowa. Całe życie mieszka we wsi Ochojno. Pochodzi z wielopokoleniowej rodziny o tradycjach społecznikowskich i patriotycznych. Dziadek Franciszek Batko oficer wojska polskiego, sybirak był wice-wójtem i radnym w 1923 roku odznaczony przez premiera RP Srebrnym Krzyżem Zasługi, a w 1924 przez prezydenta RP medalem Niepodległości. Ojciec był kierownikiem szkoły, nauczycielem i radnym. Od 1984 prowadzi kilkohektarowe gospodarstwo rolne we wsi Ochojno. Ma czwórkę dzieci (trzy córki i syna). Żona Wiesława jest nauczycielką prowadzi w Ochojnie własną galerię sztuki będącą ośrodkiem kulturowej integracji społeczności lokalnej i środowisk artystyczno-intelektualnych Krakowa. W 1994 jako wójt gminy Świątniki Górne, a od 1997 funkcja burmistrza. Zainicjował m.in. powstanie Stowarzyszenia Przedsiębiorców oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Świątnik, muzeum ślusarstwa przy Zespole Szkół, reaktywowanie harcerstwa, Gminnego Ośrodka Kultury, sprowadzenie z Kazachstanu do Świątnik rodzin polskich deportowanych w 1939 r. przez władze ZSRR. Z jego inicjatywy przyznano tytuł honorowego obywatela gminy Świątniki Górne dla kardynała Franciszka Macharskiego, oraz prezydenta drugiej RP na uchodźctwie Ryszarda Kaczorowskiego. Jak również budowę pomnika „Synom tej Ziemi” sprowadzając ziemię z miejsc męczeństwa Świątniczan to jest np. z Katynia i Miednoje – aby tworzyć poczucie więzi z historią i postawami patriotycznymi przodków. Suma tych dokonań doprowadziła do awansowania wsi Świątniki Górne do statusu miasta, decyzją premiera RP w listopadzie 1996 r.

Został odznaczony:
– Medalem za Zasługi Dla Energetyki
– Brązowym, Srebrnym i Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa
– Brązowym medalem za Zasługi dla Obronności Kraju
– Medalem Komisji Edukacji Narodowej
– Brązowym Medalem za Zasługi dla Policji
– W 2002 roku Srebrnym Krzyżem zasługi przez Prezydenta RP
– Natomiast w 2007 roku Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski również przez prezydenta RP.

 

Autor: Mateusz Kopta

Powrót
`